Trochę Mikaela

No jasne, że ma laskę to mnie nie zaskoczyłaś,
Gdyby jej nie miał nie byłby facetem. Very Happy

, każdy facet ma laske...

^^'

a feeeee!!!! a co niektórzy mają dwie <lol>

I Ci niektórzy są kapitalni..... Very Happy

nio nie, Martini? Jezu jak fajnie mieć faceta.... Very Happy

A co do Kowalskiego.....szczęścia życzę Very Happy

Wiersz pierwszy:
rymy nadają temu wierszowi pewien rytm,który urywa sie raptownie z ostatnią linijką,ale to jak sądzę był efekt zamierzony..Sam wiersz jest dobry,pokazuje prawdę w szokujący sposób,dobitnie ukazuje to,co wszscy omijaja...

Wiersz drugi:
nie wiem o co chodziale jest pełen humoru Happy

Tak trzymaj Hrabio:)!

24:00 na zegarze a mnie złapało natchnienie.

lepA yczęicywZ

Czym jest ta igła, c śmierć przynosi?
Kim jest ten człowiek co o nią prosi?
Ile wyda by zaspokoić swoje ciało?
Czy na jego pogrzebie płakać będą dużo czy mało?

Czym jest ta butelka co daje zapomnienie?
Kim jest ten co ją pije bo stracił całe mienie?
Ile jeszcze da radę pić ten trunek?
Czy kiedykolwiek na tego człowieka biednego czeka ratunek?

Czym są te papierosy, co dają gęsty dym?
Kim jest ta dziewczyna dla której powstał ten rym?
Ile wypali nim dorwie ją płuc czerwony rak?
Czy kiedykolwiek myślala że to się skończy tragicznie dla niej tak?

Czym jest ta tabaka, wciągana przez nos?
Kim jest ten chłopak co swój zmienia los?
Ile jej weźmie nim go ona skończy?
Czy on wie że sam się kiedyś przez nałóg wykończy?

Czym są te nałogi życie skracające?
Kim są Ci biedacy je posiadające?
Ile jeszcze będą sobie życie skracać?
Czy nie widzą że trzeba do życia w zdrowiu wracać?

Apeluję więc do was ludzie z nałogami,
Rzućcie je, nie wciągajcie tej tabaki nosami,
Nie wciągajcie dymu z fajek waszymi płucami,
Nie pijcie tych trunków, nie bądźcie pijakami,
Nie ćpajcie, bo ilu ludzi sobie tym życie zmarnowało
Rzućcie to błagam - mnie się udało...

Gość

Przerost tresci nad formą, ale dociera tam, gdzie ma dotrzeć. Dla mnie Twój wiersz jest w pełni zrozumiały i sie podoba. Wink

Jakby to powiedziała pani K. - "popracuj nad formą..."
Pisz więcej, więcej czytaj i czytaj po kilka razy wiersz, który napisałeś. Z pewnością zauważysz wiele rzeczy, które można zmienić, by twa poezja była doskonalsza.

Phoeniks napisał:

Przerost tresci nad formą, ale dociera tam, gdzie ma dotrzeć. Dla mnie Twój wiersz jest w pełni zrozumiały i sie podoba. Wink

Jakby to powiedziała pani K. - "popracuj nad formą..."
Pisz więcej, więcej czytaj i czytaj po kilka razy wiersz, który napisałeś. Z pewnością zauważysz wiele rzeczy, które można zmienić, by twa poezja była doskonalsza.

popieram Dawida Happy

Gheeez... co waz taka nagła nagonka na tą tabakę wzięła?

Wszak szlachetny to dar, posiada go ludu mało,
Tak kichnąć po tabaczce, by serca ryjem nie wyjebało Happy

^to moja marna twórczość Happy

Mike, podobał mi się Twój wiersz....szczerze, to się poryczałam. Bo wróciło kilka rzeczy ( nie przepraszaj ).
Treść dociera, i to najważniejsze. Dziękuję za ten przekaz. Dziękuję w imieniu Kuby....szkoda, że już za późno.... Crying or Very sad

"Modlitwa od serca"

Kochanie Ty moje, ja bez Ciebie
Czuję jakbym stracił cząstkę siebie.
Życie gdy Cię przy mnie nie ma to nie życie!
Mój Skarbeczku wyznałbym Ci całkiem skrycie:

Że jeśliby Cię kiedyś zabraknąć miało,
Serce me by się zapłakało.
Umysł mój by cierpiał katusze,
Zaraz bym Bogu oddał swą duszę.

Przywdziawszy czarne ubranie do końca świata
Modliłbym się za Ciebie, za rodziców, za brata
Za ludzi wszelakich, którzy by byli w potrzebie
Bo i tak spotkalibyśmy się w końcu w niebie.

I choć wiersz to smutny, jest bardzo prawdziwy
Bez Ciebie nie umiałbym być szczęśliwy.
Żadnej innej bym już nie pokochał,
W sutannie bym za Tobą szlochał.

Nie opuszczaj mnie więc nigdy, bądźmy razem do późnej starości!
Żyjmy w szczęściu, w zdrowiu, w pełnej radości!
Tak nam dopomóż Panie Boże w Niebie
Byśmy zawsze byli razem - o to się modlę do Ciebie.

...
Wiersz bardzo osobisty i chyba jeden z najważniejszych, jeśli nie najważniejszy jaki kiedykolwiek napisałem. Zamieszczam go dla Ciebie kochanie:* i mam nadzieję, że akurat w tym wypadku nikt się nie doczepi do budowy czy innych dupereli. Wiersz pisany z serca, a tylko taka poezja jest poezją w prawdziwym tego słowa znaczeniu.

<stanął, zamyślił się i tak już został...>

b e a u t i f u l
i n g e n i o u s
t r u e

Mike.....supeeeeeeeeeeeeeeeer !!!!!!!

szczęściara Very Happy