 |
|
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany:
Śro 15:47, 26 Wrz 2007 |
 |
JEŚLI NIE ZOBACZĘ MINIMUM DWÓCH KOMENTARZY TO ZARZUCAM PRACĘ NAD TYM! (ktoś inny niech komentuje oprócz Suboshi).
Jest mi bardzo przykro że nie komentujecie . Powaga.
|
|
|
|
 |
|
 |
Suboshi
Brat/Siostra (niemalże RODZINA)

Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 2525
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z miłości rodziców ^^
|
Wysłany:
Śro 21:16, 26 Wrz 2007 |
 |
no jest mu przykro, mogę to potwiedzić. Wysilcie sie! nie fajnie, że tylko ja komentuje
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Lt. Cmdr. Geordi LaForge
Brat/Siostra (niemalże RODZINA)

Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 693
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 0:06, 27 Wrz 2007 |
 |
no dobra... przeczytałem wszystkie posty z opowiadaniami i... NIC nie mogę powiedzieć. Nieszczególnie mnie wciagnęło, ale też nie odrzuciło. Większych błędów (stylistycznych, ortów, czy niescisłości) nie znalazłem, zatem czepiał się nie będę. Zagmatwane opisy to licentia poetica, więc to ani wada ani zaleta.
W moim obecnym stanie (totalna apatia) i obecnej fazie zainteresowań (ST), jestem mało podatnym gruntem na tego typu opowieści.
PS. Don_Padre, moje opowiadanie Star Trekowe leży bez nawet pół komentarza, a ja sie nie piekle tak Fakt że ono jest po angielsku nie ma tu nic do rzeczy, nieprzetłuamczalne są tam tylko nazwy własne
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Gość
|
Wysłany:
Czw 18:01, 27 Wrz 2007 |
 |
No i zasada wzajemności jest niestety zachowana... a szkoda. Te klimaty Cię nie ciągną a mnie i sądzę bez urazy że kogokolwiek oprócz Ciebie nie kręci ST tym bardziej że po angielsku. Ja Twoją pasję rozumiem (choć jej obiektu nie ) i nic złego nie mówię, tyle że opowiadanie w klimatach A'la noir tudzież zwykła powieść umiejscowiona w tych czasach i PO POLSKU ( ) na pewno dotrze do większej ilości osób bo nie wymaga znajomości anglika ani też realiów, a osobiście tego opowiadania ST nie czytałem bo realiów nie znam. I to by było na tyle, zarzucam więc zamieszczanie opowiadania na forum, kontynuował będę w wordzie na kompie, pozdrawiam. Chętni przeczytania całości niech piszą na gg a opowiadanie skończę "when it's done" jak to mawia jeden z moich idoli xD. Opowiadanie na forum mogę znowu zacząć zamieszczać jeśli tego będziecie chcieli bo zanudzać was nie zamierzam. Jeszcze raz pozdrawiam i wracam do zajęć, pomarańcze nie kupią się same (zorientowani wyczają dowcip).
|
|
|
|
 |
Suboshi
Brat/Siostra (niemalże RODZINA)

Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 2525
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z miłości rodziców ^^
|
Wysłany:
Czw 21:49, 27 Wrz 2007 |
 |
Marcinie, przepraszam bardzo, ale nigdzie w oczy nie rzuciło mi się Twoje opowiadanie, musiałam je przeoczyć, przepraszam. Skoro jednak jest po angielsku to sądzę, że nadal będzie dla mnie niewidzialne, poniważ mój angielski nie jest tak dobry jak Twój. A nie uśmiecha mi sie siedzenie przy nim ze słownikiem. Poza tym jest o ST i jak to Michał napisał, nie kręcą mnie też te klimaty, wybacz.
Michałku, ja bardzo chcę, by Twoje opowiadanie się pojawiało, jest ciekawe, wciągające(przynajmniej dla mnie), zaintrygowało mnie i ze zniecierpliwieniem czekam na każdą następną cześć, więc prosze nie przestawaj dawać fragmenty na forum z góry dziękuje :*
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
| |