Autor |
Wiadomość |
Hotohori
Gość
|
Wysłany:
Śro 21:47, 02 Sie 2006 |
 |
gra któreś z Was/ któraś z Was na jakimś instrumencie?
ja gram na gitarze i na keyboardzie
A za Hikę powiem, że ona też na gitarze grała.....
|
|
|
|
 |
|
 |
Lali
Rozmawialiśmy raz, czy dwa...

Dołączył: 23 Lut 2006
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z lat 70
|
Wysłany:
Śro 22:18, 02 Sie 2006 |
 |
oczywiście,ze uczę się [ciągle] grać na bębnie
no i troche na fujarce i flecie. W końcu Fujarka na fujarce musi umiec grac:D
poza tym na wszystkim,co jest wokół. z przyjaciółką bardzo lubimy do dźwięków bębnów dodawać jakieś długopisowe 'sample' cos w ten desen. cos,na czym sie normalnie nie gra,ale jednak wydaje jakiś odgłos, dźwięk. była juz trawa, styropian, fotel, ołówki, długopisy, stawy[tak jak sie strzela z palców] sprzączka od plecaka, kieliszki, kubki, gazowany napoj etc, etc.
poza tym dmucham sobie w butelki, jeśli mozna je uznac za instrument muzyczny, to owszem:D
próbowałąm się nauczyc grac na gitarze,ale jakos nie mam czasu. i weny. nie chce mi sie trenowac palców... przykro mi,ze ze mnie taki len.
mialam keyboard,zagrałam parę orientalnych kawałków, i się skonczyło.
na akordeonie zagram 'Jezus malusieńki' i na tym koniec.
perkusja.. hm czy to moje histeryczne walenie po garach da sie nazwac muzyka? z pewnoscia nie:P ale odstresowuje,wiec looz:D
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Suboshi
Brat/Siostra (niemalże RODZINA)

Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 2525
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z miłości rodziców ^^
|
Wysłany:
Czw 11:07, 03 Sie 2006 |
 |
ja gram na nerwach i na garnkach czasem u dziadka na keyboardzie, ale to w od wielkiego dzwonu.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Gość
|
Wysłany:
Pią 19:47, 04 Sie 2006 |
 |
ja tam pogrywam na gitarce od czasu do czasu. kumpel mnie namówił, bo ja to zupełnie nie mam słuchu i z własnej woli żadnego instrumentu bym do ręki nie wziął (chociaż kiedyś grałem troszkę na flecie prostym). kupiłem na allegro gitarkę za 160zł i mnie wciągnęło może w przyszłości jakiś elektryk... zobaczymy... jak narazie chciałbym też spróbować pograć na mandolinie, ale nikt znajomy nie ma :(
|
|
|
|
 |
zly_kot_behemot
Rozmawialiśmy raz, czy dwa...

Dołączył: 16 Lip 2006
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ciepły kociołek w piekiełku
|
Wysłany:
Nie 14:07, 06 Sie 2006 |
 |
to tu sami utalentowani ludzie widze... ja pozostane przy moim graniu na nerwach i na papavericchios (instrument typu grzechotka )... a bardzo chciałabym sie kiedyś nauczyc na perkusji grać
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Suboshi
Brat/Siostra (niemalże RODZINA)

Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 2525
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z miłości rodziców ^^
|
Wysłany:
Pon 22:03, 07 Sie 2006 |
 |
na grzechotce to ja też umiem 
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
kalinatek
Gość
|
Wysłany:
Wto 9:27, 08 Sie 2006 |
 |
a ja od paru lat smigam na gitarze...
Jeszcze nie wiele umiem...
W kapelach dwoch przygrywam... W jednej jako gitara prowadzaca, w drugim jako rytmiczna...
Wiaze z tym nadzieje na przyszlosc... Zobaczymy co pokaze czas
|
|
|
|
 |
Suboshi
Brat/Siostra (niemalże RODZINA)

Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 2525
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z miłości rodziców ^^
|
Wysłany:
Wto 10:49, 08 Sie 2006 |
 |
Będziemy za Ciebie, Kalinatku, kciuki trzymać Mogę powiedzieć, i to zupełnie szczerze, że łądnie Ci idzie gra na gitarze
Mało kto tak pięknie z moich znajomych gra W zasadzie poza Tobą to mogę wymienić: Hotohori, Hikaru, Ks_ , Gorliwego
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Marica
Brat/Siostra (niemalże RODZINA)

Dołączył: 07 Sie 2006
Posty: 322
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: DG
|
Wysłany:
Wto 13:11, 08 Sie 2006 |
 |
A ja mam narazie ciężkie początki grania na gitarze, co z tego będzie... czas pokaże.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Suboshi
Brat/Siostra (niemalże RODZINA)

Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 2525
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z miłości rodziców ^^
|
Wysłany:
Wto 13:13, 08 Sie 2006 |
 |
no to za Ciebie też będziemy 3mać kciuki
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Żelula
Brat/Siostra (niemalże RODZINA)

Dołączył: 09 Gru 2005
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z radiowęzła xD
|
Wysłany:
Nie 13:57, 13 Sie 2006 |
 |
ja gram na nerwach ^^ Kalinatek potwierdzi xD
na temat grania Kalinatka się nie wypowiadam, bo czasem to mam już go dość ^^' bo co za dużo to niezdrowo (ale od przybytku głowa nie boli ^^).
Sama próbowałam uczyć się grać na gitarze, ale chyba nie mam do tego cierpliwości ani czasu ^^' a szkoda. Przykro mi bardzo.
A poza tym nałogowo stukam w różne rzeczy ^^ ale to nie są instrmenty żadne ^^ uderzam sobie komórką o deski, albo pukam w blat itepe... Bocian mnie zawsze za to ochrzania, a sam jakoś też cały czas sobie puka xD no cóż.
Muzyczne schizy nabyłam w radiowęźle...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Gość
|
Wysłany:
Nie 14:58, 13 Sie 2006 |
 |
ja tylko umiem grac na nerwach...........cudownie mi to wychodzi...prawda Ayanami
|
|
|
|
 |
Gość
|
Wysłany:
Nie 17:39, 13 Sie 2006 |
 |
ja lubię grać na nerwach no gram na gitarze ale tak kiepsko mi to wychodzi
|
|
|
|
 |
Gość
|
Wysłany:
Nie 19:39, 13 Sie 2006 |
 |
ja nei lunbie grac na nerwach...ja to kocham szczegolnie jak sonbie kogos wybiore na ofiare jakos mnei nei ciagnie do instrumentow muzycznych
|
|
|
|
 |
emo-piano
Rozmawialiśmy raz, czy dwa...

Dołączył: 06 Sty 2008
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 14:44, 12 Sty 2008 |
 |
Ja gram na syntezatorze:) Efekty w Twórczości możecie oceniać
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|