Dar, czy wyuczenie?

Temat ten ma rozstrzygnąć (lub przynajmniej skłonić do rozważania) prolbem: czy magia jest dla każdego i każdy człowiek może wszystkiego się nauczyć, czy też są to raczej umiejętności "dla wybranych"?

Poczekam z wyrażeniem własnego zdania na wasze opinie.. mam nadzieje, że ktoś napisze.

I tak i nie , bowiem każdyy może się nauczyć Magii ( są nawet specjalne szkoły np. Hogwart), ale tylko nieliczni potrafią ją opanować

Błagam, Hogwart i magia? Toż to totalna bzdura, błagam, bez odnoszenia się do HP bo to bluźnierstwo.
Cóż, teorii wszystkiegomożna się nauczyć, ale mi chodzi o samo użytkowanie.

Hogwart...o kurwa jak wylałam Very Happy

według mnie to DAR Happy

ja mam inne dary, no ale co tam. Happy

Sorki Szantan nie chciałem cię urazić poprostu mjposużyłem się przykładem hogwartu i takie było moje podejście do magii Dziś jest już inaczej sodzę, że magia jest Darem

Dobra, nie ma sprawy, ja powoli szykuje sie do przeprowadzenia eksperymentu dotyczącego uwarunkowań dla osób posługujących sie magią. Byćmoże już wkrótce rozgryziemy tą zagadkę.